Niecodzienny widok był udziałem przechodniów, którzy w niedzielę około godz. 18 szli przez jedną z ulic krakowskiego Kozłówka. Z balkonu mieszkania na drugim piętrze bloku przy tej ulicy wyrzucane były wysokie na metr… krzewy konopi indyjskich.
Cała akcja rozpoczęła się kilkanaście minut wcześniej. Policjanci VI Komisariatu Policji w Krakowie mieli informację, że właściciel tego lokalu uprawia konopie indyjskie. Kiedy funkcjonariusze pojawili się przed drzwiami mieszkania, mężczyzna nie odtworzył a jedynie w panice zaczął niszczyć swoją plantację. Słysząc przez drzwi hałasy policjanci podjęli decyzję o wejściu siłowym. W mieszkaniu znaleźli 14 doniczek z krzewami konopi a część zauważyli powyrywane i wyrzucone na chodniku koło bloku. Podczas przeszukania lokalu ujawniono także pewne ilości marihuany.
41-latek usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających ( art.62 ust.1 UoPN ) oraz uprawy konopi indyjskich ( art.63 ust.1UoPN ) Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Małopolska Policja
Na widok policjantów plantator zaczął wyrzucać krzewy przez balkon
- 16.08.2017 16:05
Napisz komentarz
Komentarze