Miał prawie kilogram zioła w domu. Twierdzi, że uprawia na własny użytek [ZDJĘCIA]

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej w Łodzi zatrzymali 39-latka podejrzewanego o uprawę marihuany. W jego miejscu zamieszkania kryminalni zabezpieczyli niespełna 800 gramów gotowego już suszu, oraz sprzęt służący do uprawy tych roślin. Sprawca usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz posiadania przyrządów służących do ich wytwarzania. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni w codziennej walce z przestępczością narkotykową, nieprzerwanie monitorują środowisko przestępcze. Systematycznie sprawdzają pozyskane informacje, typują sprawców. Kolejny trop prowadził do mieszkania na łódzkim Widzewie, gdzie według poczynionych ustaleń, miała znajdować się domowa, nielegalna uprawa konopi.  25 stycznia 2021 roku, tuż przed godziną 19.00 policjanci zapukali do drzwi wytypowanego mieszkania.

W chwili gdy otworzył je kompletnie zaskoczony widokiem stróżów prawa mężczyzna, funkcjonariusze poczuli charakterystyczną woń marihuany. 39-latek wyraźnie zdenerwował się słysząc jaki jest powód wizyty mundurowych. Pierwsze sprawdzenia pomieszczeń potwierdziły przypuszczenia kryminalnych. W jednym z nich znaleźli specjalistyczny namiot, wraz z pełnym wyposażeniem, służący do uprawy roślin. Ponadto skonfiskowali niespełna 800 gramów marihuany, które spakowane do torebek i słoików ukryte były w kilku szafkach. Podejrzany przyznał, że jest to jego marihuana, którą jak tłumaczył uprawiał na własny użytek.

39-latek w przeszłości nie był notowany, teraz odpowie za posiadanie znacznych ilości środków odurzających i przyrządów do ich wytwarzania. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją prokuratora wobec zatrzymanego zastosowany został dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z VI Komisariatu Policji.