Najpierw próbował zabić swoją 33-letnią krewną, następnie, gdy ta wezwała policjantów zaatakował ich z tasakiem i siekierą, raniąc jednego z funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło na bytomskim osiedlu Stroszek. 33-letnia kobieta zadzwoniła na numer alarmowy, informując, że jej 67-letni wujek grozi jej pozbawieniem życia i wymachuje niebezpiecznymi przedmiotami. Natychmiast na miejsce skierowano patrol policji.
Gdy dwaj funkcjonariusze weszli na klatkę schodową 67-latek skierował swoją agresję na nich. Z tasakiem w jednej ręce i siekierą w drugiej ruszył na policjantów, raniąc jednego z nich. Po chwili funkcjonariusze obezwładnili agresywnego bytomianina.
Na wniosek prokuratora sąd postanowił o jego tymczasowym aresztowaniu. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.
piątek, 22 listopada 2024 14:20
Napisz komentarz
Komentarze