Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zatrzymali 30-latka, u którego zabezpieczyli 274 tabletki ecstasy, pewne ilości amfetaminy oraz haszyszu. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków i czynienia przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu, za co grozi do 10 lat więzienia. Prokurator objął go policyjnym dozorem.
18 stycznia br. na terenie gminy Krzeszowice kryminalni wspólnie z policjantami Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Krakowie podjęli interwencję wobec mężczyzny siedzącego w zaparkowanym bmw, który według ich ustaleń miał posiadać narkotyki.
Kiedy 30-latek z powiatu chrzanowskiego został wezwany przez policjantów do wydania rzeczy pochodzących z przestępstwa, wówczas z leżącego na tylnym siedzeniu plecaka wyjął woreczek strunowy, przyznając, że znajduje się w nim haszysz. Policjanci szybko potwierdzili testerem, że jest to ten rodzaj narkotyku. 30-latek został zatrzymany.
W trakcie dalszych czynności policjanci udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny, gdzie natrafili na kolejne partie narkotyków, zabezpieczając 274 sztuki różnokolorowych tabletek ecstasy, pewne ilości amfetaminy oraz haszyszu, a także wagę dilerską. Stróże prawa zabezpieczyli też u mężczyzny kilka tysięcy złotych, które najprawdopodobniej pochodziły z handlu narkotykami. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie.
Wczoraj (19 stycznia br.) w prokuraturze, 30-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków i czynienia przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Prokurator wobec podejrzanego zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia.
Na widok policjantów diler z beemki wymiękł i po dobroci oddał haszysz
- 20.01.2021 20:51
Napisz komentarz
Komentarze