Policjanci z łomżyńskiej „patrolówki” zatrzymali do kontroli drogowej audi, którego kierowca i pasażer posiadali narkotyki. Podczas przeszukania pojazdu, mundurowi znaleźli też amunicję. Następnego dnia zatrzymany został również sprzedający narkotyki. 26-latkowie usłyszeli już zarzuty. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.
Mundurowi z łomżyńskiej „patrolówki” zatrzymali do kontroli drogowej audi. Policjanci podejrzewali, że w pojeździe mogą być środki odurzające. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Okazało się, że 26-letni kierowca za paskiem spodni ukrył ponad 20 gramów białego proszku i blisko 11 gramów suszu roślinnego. Natomiast jego pasażer miał blisko 1,5 grama suszu roślinnego. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że jest to amfetamina i marihuana.
Narkotyki - więcej wiadomości kryminalnych
Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania samochodu mundurowi ujawnili trzy sztuki amunicji typu Mauser, kaliber 7,92x57 oraz o kalibrze 7,62x54.
26-latkowie usłyszeli zarzut posiadania narkotyków, a kierowca dodatkowo zarzut udzielania narkotyków i posiadania amunicji bez wymaganego zezwolenia. Od kierującego została także pobrana krew do badania na zawartość środków odurzających w organizmie. Następnego dnia, w związku z tą sprawą w ręce łomżyńskich kryminalnych wpadł kolejny 26-latek, który usłyszał zarzut udzielania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej środków odurzających.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie narkotyków grozi kara do lat 3 pozbawienia wolności, natomiast za udzielania do lat 8. Za posiadanie amunicji bez wymaganego zezwolenia Kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze