Nieodłącznym elementem sylwestrowej nocy są fajerwerki. Policjanci przypominają, że należy używać ich odpowiedzialnie i zadbać by w ich posiadanie nie weszły dzieci. Niestety w powiecie międzyrzeckim doszło do wybuchu petardy w ręce 4-letniego chłopca, w wyniku czego stracił 2 palce. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Fajerwerki to nieodłączny element sylwestrowej nocy. Od wielu lat wszyscy bardzo chętnie oglądamy pokazy kolorowych ogni, które rozświetlają niebo by przywitań Nowy Rok. To piękna tradycja, ale równie niebezpieczna.
Niestety na terenie powiatu międzyrzeckiego doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia z fajerwerkami. W jednym z mieszkań, w niewyjaśnionych okolicznościach, doszło do wybuchu petardy w ręku 4-letniego chłopca. W wyniku zdarzenia stracił on dwa palce. Dziecko zostało przetransportowany do szpitala. Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Mundurowi wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Używanie petard i fajerwerków może stwarzać sytuacje, w których dochodzi do bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka. Przypominamy, aby zachować wszelkie środki ostrożności i pamiętać o zasadach bezpieczeństwa, które mogą uchronić nas przed nieszczęśliwymi wypadkami.
Petarda wybuchła w dłoni 4-latka. Chłopiec stracił dwa palce
- 31.12.2020 13:39
Napisz komentarz
Komentarze