W sklepie jednej z krakowskich galerii ochroniarz ujął złodzieja i zawiadomił Policję. Przy złodzieju policjanci OPP w Krakowie znaleźli nie tylko ukradzione właśnie przedmioty drogeryjne ale także asortyment pochodzący z innego sklepu.
W poniedziałkowe popołudnie (28.12.br.) oficer dyżurny krakowskiej policji dostał zgłoszenie, że w drogerii w jednym z centrów handlowych doszło do kradzieży maszynek do golenia na kwotę blisko 1,6 tys. złotych. Na miejsce zostali skierowani policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie pełniący w tym rejonie służbę patrolową. W sklepie funkcjonariusze przejęli 48-letniego mieszkańca Krakowa ujętego przez ochronę sklepu.
W trakcie kontroli złodzieja, oprócz maszynek do golenia, które ukradł w owym sklepie, policjanci znaleźli przy nim dużą ilość oryginalnie zapakowanych baterii. Mężczyzna twierdził, że kupił je od swojego kolegi i że cały czas nosi je przy sobie, jednak policjanci nie dali temu wiary.
Mundurowi wytypowali sklepy, na terenie galerii, w których mogło dojść do kradzieży i rozpoczęli ustalenia, które już po chwili przyniosły oczekiwany rezultat. Sklep okradziony przez mężczyznę z baterii, o kradzieży dowiedział się od policjantów. Funkcjonariusze dotarli do nagrania z kamer, na którym widać było 48-latka oraz sam moment kradzieży. Obsługa wyliczyła kwotę skradzionego towaru na ponad 1,3 tys. złotych. W trakcie zatrzymania amator maszynek do golenia i baterii miał ponad promil alkoholu we krwi. Za kradzież mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Pozował na chuligana, w rzeczywistości kradł w galerii. Zatrzymał go pracownik ochrony
- 30.12.2020 07:33
Napisz komentarz
Komentarze