W wyniku intensywnych działań policjantów już następnego dnia po zdarzeniu zatrzymany został 35-latek podejrzany o dokonanie rozboju. Mężczyzna przyłożył pokrzywdzonemu do pleców przedmiot przypominający broń, oddał strzał, a potem zabrał jego pojazd i uciekł. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach oraz Policji i zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Do zdarzenia doszło we wtorek (15 grudnia) w przygranicznych Zasiekach. Napastnik przyłożył do pleców pokrzywdzonego przedmiot przypominający broń i oddał z niego strzał. Groził użyciem dalszej przemocy, a następnie zabrał samochód audi A6 i oddalił się z miejsca zdarzenia. Po otrzymaniu zgłoszenia do działania przystąpili natychmiast policjanci z Komisariatu Policji w Lubsku, którzy w toku podjętych działań ustalili, że podejrzany uciekając z miejsca zdarzenia zatankował pojazd kilkadziesiąt kilometrów dalej i nie zapłacił za paliwo.
Z uwagi na kryminalny charakter zdarzenia do działań zmierzających do ustalenia i zatrzymania sprawcy rozboju włączyli się policjanci kryminalni z żarskiej komendy oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. W wyniku intensywnych czynności już kolejnego dnia na terenie województwa dolnośląskiego został zatrzymany 35-letni mężczyzna, podejrzewany o dokonanie rozboju. Policjanci odnaleźli porzucony pojazd i zabezpieczyli również przedmiot służący do popełnienia przestępstwa.
Śledczy przeprowadzili szereg czynności procesowych, gromadząc materiał dowodowy w tej sprawie. Pozwolił on na przedstawienie zarzutów mężczyźnie. W piątek (18 grudnia) sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach oraz Policji i aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Za to przestępstwo w warunkach recydywy grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Złodziej audi był wyjątkowo brutalny. Strzelił właścicielowi w plecy i groził, że znów użyje broni
- 22.12.2020 09:52
Napisz komentarz
Komentarze