Reklama

Wyskoczył tylko po fajki, więc olał maseczkę, ale zabrał metamfetaminę. Problemy 28-latka

Redaktor
13.12.2020 20:59

Policjanci w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo związane z panującą pandemią kolejny raz przypominają, że w przestrzeni publicznej należy mieć zasłonięty nos i usta. Funkcjonariusze z powiatu bolesławieckiego egzekwując obowiązujące przepisy w tym zakresie, zwrócili uwagę na mężczyznę, który nie stosował się do obostrzeń. 28-latek tłumaczył, że wyszedł z domu tylko po papierosy i zapomniał maseczki. Zatrzymany odpowie również za posiadanie środków odurzających, ponieważ w etui telefonu miał ukryte narkotyki. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Bolesławiec: szedł bez maseczki

Policjanci w ramach wykonywanych obowiązków służbowych kontrolują przestrzeganie obostrzeń dotyczących przeciwdziałania rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. Dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu podczas patrolowania miasta pod kątem przestrzegania obostrzeń sanitarnych zauważyli mężczyznę, który w przestrzeni publicznej nie miał zasłoniętych ust i nosa.

28-letni mieszkaniec Bolesławca zapomniał nie tylko założyć maseczkę, ale również o tym, że posiadanie narkotyków jest zabronione prawem. Podczas sprawdzania, dzielnicowi w etui telefonu podejrzewanego znaleźli w woreczku biały proszek. Policyjny technik kryminalistyki potwierdził, że zabezpieczona substancja to metamfetamina.

Co mu grozi?

Mężczyzna poniesie konsekwencje za brak maseczki oraz za posiadanie środków odurzających, za co grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:

Redaktor

Data dodania: 13.12.2020 20:59