67-letnia płocczanka usłyszała zarzut usiłowania rozboju na listonoszce. Podejrzana zaatakowała na ulicy pracownicę urzędu pocztowego. Używając siły fizycznej oraz gazu pieprzowego, którym prysnęła kobiecie w oczy, usiłowała ukraść jej torbę z pieniędzmi. Pomimo próby sił, atakującej nie udało się okraść listonoszki. Za popełnione przestępstwo płocczance grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Listonoszka została zaatakowana na jednej z płockich ulic w minionym tygodniu. Według jej relacji, zaatakowała ją starsza kobieta. Chcąc wyrwać pracownicy urzędu pocztowego saszetkę z pieniędzmi, prysnęła jej gazem pieprzowym w oczy. Tylko dobre zabezpieczenie torby i ogromny opór pracownicy poczty, uchroniło pokrzywdzoną przed stratą gotówki i korespondencji.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci rozpoczęli działania, aby jak najszybciej ustalić sprawczynię usiłowania rozboju na listonoszce. Dokładnie sporządzony i rozpowszechniony wśród płockich mundurowych rysopis podejrzanej o przestępstwo, szybko przyniósł pożądany efekt. We wtorek mundurowi z Wydziału Patrolowo–Interwencyjnego zatrzymali podejrzaną o usiłowanie rozboju.
Okazała się nią 67-letnia płocczanka. Kobieta przyznała się do usiłowania rozboju na pracownicy urzędu pocztowego i użycia wobec niej siły fizycznej oraz gazu pieprzowego. Swoje agresywne zachowanie tłumaczyła trudną sytuacją finansową.
Płocczanka decyzją prokuratury objęta została policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Staruszka zaatakowała gazem listonoszkę. Rozbój tłumaczyła trudną sytuacją finansową
- 10.12.2020 13:37
Napisz komentarz
Komentarze