Policja, Prokuratura oraz Sąd w sposób bezwzględny traktują przestępców zagrażających bezpieczeństwu, życiu i zdrowiu innych osób, a w szczególności zagrażających osobom pokrzywdzonym przemocą. Przekonał się o tym 61-letni mieszkaniec Oświęcimia, który w kilka miesięcy po opuszczeniu zakładu karnego, trafił do aresztu śledczego, jako podejrzany o znęcanie nad konkubiną oraz posiadanie narkotyków.
Oświęcim, interwencja policji
W nocy z 28/29 listopada 2020 dyżurny oświęcimskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące pobicia mieszkanki Oświęcimia przez konkubenta. Do zdarzenia miało dojść przed jednym z bloków na Osiedlu Chemików w Oświęcimiu. We wskazany rejon natychmiast ruszył jeden z patroli. W trakcie czynności na miejscu policjanci ustalili, że 61-letni mieszkaniec Oświęcimia przed blokiem pobił 39-letnią konkubinę. Na powyższy fakt zareagowała piesza, która natychmiast udzieliła pomocy pokrzywdzonej i powiadomiła Policję. Mundurowi zatrzymali agresora, który trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji. Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego funkcjonariusze ujawnili słoik, w którym znajdowała się marihuana.
W trakcie prowadzonego dochodzenia policjanci zebrali dowody świadczące o tym, że 61-latek od pięciu miesięcy znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją konkubiną, opublikował jej nagi wizerunek w Internecie, a także skradł jej torebkę z pieniędzmi oraz dokumentami. Policjanci postawili podejrzanemu zarzut znęcania, utrwalania i publikacji nagiego wizerunku osoby, kradzieży mienia oraz posiadania narkotyków.
Areszt za znęcanie się
W ubiegły piątek (4.12.2020) 61-latek trafił przed oblicze prokuratora, a następnie do sędziego, który orzekł wobec niego środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Jeszcze tego samego dnia podejrzany trafił do jednego z aresztów śledczych. Podejrzany będzie odpowiadał w warunkach recydywy, ponieważ odbywał już wyroki kary więzienia za podobne przestępstwa.
Śledczy podejmując czynności mające na celu przerwanie przemocy w rodzinie, apelują, aby osoby pokrzywdzone przerwały łańcuch przemocy jak najszybciej. Pomocą służy wiele instytucji. Należy tylko zacząć działać, pamiętając, że „siłą sprawcy, jest strach ofiary”. Policjanci swój apel o przerwanie przemocy, kierują również do osób, które są jej świadkami. Najczęściej to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Osoby te informując o przemocy w rodzinie, swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym.
Napisz komentarz
Komentarze