Polski kierowca tira znaleziony martwy na parkingu w Niemczech. Miał poderżnięte gardło

Na parkingu dla ciężarówek w miejscowości Hohe Börde koło Magdeburga znaleziono ciało polskiego kierowcy. Miał poderżnięte gardło.

Ciało znajdowało się w kabinie ciężarówki. Natrafiono na nie 21 listopada. O śmierci mężczyzny pierwsza poinformowała rodzina.

Niemcy: ciało na parkingu

"Piszę post, ponieważ liczę na Waszą siłę. W Niemczech został zamordowany mojej kuzynki syn, kierowca tira. Został znaleziony w kabinie samochodu z poderżniętym gardłem. W czwartek był z nim ostatni kontakt, miał jechać do Polski. Został znaleziony [na drodze] w przeciwnym kierunku" - napisała pani Katarzyna, którą cytuje "Dziennik Wschodni".

Śledztwo prowadzą niemieckie organy ścigania, a własne postępowanie wszczęła także Prokuratura Okręgowa w Lublinie, która zamierza wystąpić o materiały do strony niemieckiej.

Niemiecka policja: brak śladów

Jak informują media, ciało 45-latka trafiło już do Polski. Planowana jest sekcja zwłok. Niemiecka policja jak na razie informuje, iż na miejscu znalezienia zwłok nie znaleziono żadnych śladów mogących sugerować "ingerencję z zewnątrz".