Agenci z Zapaty (Texas, USA) podczas patrolowania granicy znaleźli porzucony przez przemytników ładunek ponad 435 kilogramów marihuany.
Do wykrycia próby dużego przemytu narkotyków doszło na początku tego tygodnia. Agencji Straży Graniczne z placówki w Zapata zostali poinfomowani, że na ich terenie może dochodzić do szmuglowania marihuany. Podczas patrolowania terenów leśnych funkcjonariusze natrafili na kilkadziesiąt paczek z nieznaną zawartością.
Po ich otworzeniu okazało się, że wewnątrz znajduje się ponad 435 kilogramów marihuany. Po wykryciu próby przemytu na tak dużą skalę do akcji weszli specjalni agenci DEA (Drug Enforcement Agency), jednostki wyspecjalizowanej w ściganiu przestępców narkotykowych.
- Patrolowanie naszych granic pozostaje naszym priorytetem, również w czasie pandemii. Jestem dumny z pracy moich agentów i tak dużego przechwytu. To efekt ich ciężkiej i nieustającej pracy - podsumował Matthew J. Hudak, szef pograniczników w teksańskim Laredo.
piątek, 22 listopada 2024 19:10
Napisz komentarz
Komentarze