piątek, 22 listopada 2024 02:35
Reklama

Ścigany kierowca wjechał na posesję i schował się w budynku. Nie miał prawka i był naćpany

Ścigany kierowca wjechał na posesję i schował się w budynku. Nie miał prawka i był naćpany


Policjanci legnickiej drogówki zatrzymali 28-letniego kierowcę fiata, który chciał uniknąć kontroli drogowej i podjął ucieczkę. Okazało się, że mężczyzna kierował samochodem pod wpływem środków odurzających i posiadał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kontrola prędkości Legnicy


We wtorek, około godziny 12:00 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, podczas pełnienia służby na terenie miasta, dokonali pomiaru prędkości pojazdu marki Fiat, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 21km/h. W momencie, kiedy policjant wszedł na jezdnię, aby zatrzymać samochód do kontroli drogowej, jego kierowca gwałtownie przyśpieszył, ignorując tym samym polecenia wydawane przez funkcjonariusza. Mundurowi natychmiast podjęli pościg za uciekinierem.

Tablice z innego auta

Mężczyzna po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał się przy jednej z posesji, wysiadł z pojazdu i próbował oddalić się do znajdującego się nieopodal budynku mieszkalnego. Policjanci skutecznie udaremnili jego ucieczkę, zatrzymując 28-latka. Jak się okazało, wsiadł on za kierownicę auta, znajdując się pod wpływem środków odurzających, co potwierdziło badanie narkotesterem. Dodatkowo zatrzymany posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a samochód, którym się poruszał, nie miał żadnych cech identyfikacyjnych, ponieważ zostały one mechanicznie usunięte. Ponadto zamontowane w aucie tablice rejestracyjne przypisane były do zupełnie innego pojazdu.

Jaka kara za brak prawa jazdy i narkotyki?

28-latkowi za czyny, których się dopuścił, grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.

Źródło: dolnośląska policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama