piątek, 22 listopada 2024 09:02
Reklama

Szpitale odmówiły przyjęcia rannego motocyklisty i jego pasażera - bo koronawirus. Obaj nie żyją

Szpitale odmówiły przyjęcia rannego motocyklisty i jego pasażera - bo koronawirus. Obaj nie żyją
Nie żyje motocyklista i jego pasażer ranni w wypadku w miejscowości Żłobek pomiędzy Chełmem a Włodawą w województwie lubelskim. Mężczyźni zostali zabrani karetkami do najbliższych szpitali, które jednak odmówiły ich przyjęcia.

Do wypadku doszło 2 listopada - samochód zderzył się z motocyklem. Kierowca jednośladu oraz jego pasażer zostali ciężko ranni. Karetkami przetransportowano ich do najbliższych szpital w Chełmie i Włodawie.

Jak informuje Dziennik Wschodni, pomimo godzinnego starania dyspozytorów, ofiary wypadku nie zostały przyjęte zarówno w jednej, jak i drugiej placówce. Odmówiły, powołując się, że są zarezerwowane w całości dla pacjentów z koronawirusem. Dodatkowo w Chełmie stwierdzono także, że nie ma możliwości przygotowania sali operacyjnej.

Ranny, który nie został przyjęty do Włodawy, zmarł w karetce. Drugi z mężczyzn kilka dni później w szpitalu w Lublinie.

Dziennikarze Dziennika Wschodniego poprosili oba szpitale o wyjaśnienia. Ten we Włodawie twierdzi, że tamtejszy SOR wcale nie odmówił przyjęcia pacjenta, z kolei szpital w Chełmie tłumaczy, że cały jego oddział chirurgiczny był na kwarantannie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama