W ręce kryminalnych z Myszkowa wpadł 48-latek, który usiłował wypłacić gotówkę z dwóch bankomatów za pomocą skradzionej wcześniej karty płatniczej. Żądany pin podawał... na "chybił-trafił". Śledczy przedstawili mu zarzuty, związane z kradzieżą i usiłowaniem włamania.
We wrześniu b.r. policjanci z Myszkowa zostali powiadomieni o kradzieży portfela z dokumentami i kartą płatniczą. Pokrzywdzona kobieta przekazała mundurowym informację, że za pomocą jej karty ktoś próbował wypłacić gotówkę z dwóch bankomatów. Do kradzieży portfela doszło na targowisku miejskim w Żarkach. Kryminalni, którzy pracowali nad tą sprawą, na podstawie zapisów z kamer monitoringu wytypowali sprawcę. Tropy zaprowadziły ich do jednego z mieszkań w Sosnowcu.
Wczoraj w ich ręce wpadła 48-letni złodziej. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy był na tyle silny, że 48-latek przyznała się od razu do winy. Jak się okazało, mężczyzna wykorzystał nieuwagę 58-latki i wyciągnął z jej torebki portfel z zawartością gotówki i dokumentów, w tym karty płatniczej. Myślał, że uda mu się wypłacić pieniądze nie znając pinu. Swój cel próbował więc osiągnąć metodą na "chybił- trafił". Bezskutecznie. Śledczy z Myszkowa przedstawili mu za to 3 zarzuty, za co grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze