piątek, 22 listopada 2024 18:30
Reklama

W 2002 roku brutalnie zabił prostytutkę. Sąd właśnie uznał, że może wyjść na wolność

W 2002 roku brutalnie zabił prostytutkę. Sąd właśnie uznał, że może wyjść na wolność
Prokurator Generalny skierował skargę nadzwyczajną od prawomocnego postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 1 kwietnia 2019 roku, zmieniającego postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 30 stycznia 2019 roku , dotyczące warunkowego przedterminowego zwolnienia skazanego za brutalne zabójstwo.

Do zabójstwa doszło w 2002 roku we wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Ofiarą była kobieta, która zgodnie z ustaleniami śledczych, pracowała jako prostytutka. Swoich klientów przyjmowała w domu. Jednym z nich był Przemysław Ł.

Stan faktyczny

Przemysław Ł. został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 3 czerwca 2003 roku na karę 25 lat pozbawienia wolności m.in. za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalono mężczyzna zadał  pokrzywdzonej około 160 ciosów nożem po całym ciele, a następnie podpalił zwłoki.

17 lipca 2017 roku skazany nabył uprawnienie do warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszt kary. Sąd Okręgowy w Opolu, działając jako Sąd Penitencjarny I instancji odmówił Przemysławowi Ł. warunkowego zwolnienia z odbycia reszty kary uznając, że co prawda skazany spełnił przesłanki formalne, ale nie spełnił on dyrektyw wynikających z art. 77 § 1 kodeksu karnego.

Sąd ocenił prognozę kryminologiczną dla skazanego jako negatywną, opierając się na opinii dyrektora zakładu karnego, opinii psychologiczno-penitencjarnej, a w szczególności aktualnej opinii biegłego psychologa. Jak podkreślił sąd, z opinii tej wynika, że w konstrukcji osobowości Przemysława Ł. nadal ujawniają się cechy obsesyjno-kompulsywne, a oddziaływania resocjalizacyjno-terapeutyczne powinny być w przypadku tego skazanego kontynuowane.

Powyższe postanowienie zaskarżył obrońca skazanego.

Orzeczenie sądu odwoławczego

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu orzeczeniem z dnia 1 kwietnia 2019 roku zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że warunkowo zwolnił Przemysława Ł. z odbycia reszty z sumy kar pozbawienia wolności, których koniec przypada na dzień 7 stycznia 2028 roku.

Sąd odwoławczy, odmiennie niż sąd I instancji przyjął, że w przypadku skazanego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczno-społeczna, za czym przemawiają takie okoliczności, jak m.in. odbycie znacznej części kary, utrzymywanie zachowania się na stabilnym i zadowalającym poziomie, otrzymanie licznych nagród regulaminowych, brak kar dyscyplinarnych. Sąd odwoławczy wskazał też, że skazany właściwie zrealizował opracowany dla niego program przystosowawczy, a treść opinii sądowo-psychologicznej nie upoważnia do jej niekorzystnego dla skazanego interpretowania w sytuacji, gdy w sprawie występuje szereg pozytywnych dla niego, wyżej wymienionych okoliczności. Odnosząc się natomiast do okoliczności popełnionej przez skazanego zbrodni, sąd wskazał jedynie, iż choć są ważne, to jednak charakteryzują skazanego przed osadzeniem.

Sprawa zostanie zbadana przez Sąd Najwyższy

Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zarzucając mu oczywistą sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

W ocenie Prokuratora Generalnego dokonana przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ocena zaskarżonego postanowienia jest dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw.

Jak podkreślono w skardze dotychczasowe orzecznictwo sądowe jednoznacznie wskazuje na to, że z brzmienia art. 77 § 1 kodeksu karnego wynika, iż sąd penitencjarny rozpoznając wniosek o udzielenie warunkowego przedterminowego zwolnienia zobowiązany jest ocenić go przez pryzmat wszystkich ustawowych okoliczności i ustalając prognozę kryminologiczno-społeczną wskazać, które z nich sprzeciwiają się postawieniu pozytywnej prognozy, ewentualnie przemawiają za udzieleniem warunkowego przedterminowego zwolnienia. Dodatnia prognoza powinna być zatem rezultatem kumulatywnej oceny wszystkich tych kryteriów.

Analiza uzasadnienia postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wskazuje, że sąd odwoławczy nie dokonał wszechstronnej, kompletnej i wnikliwej oceny wszystkich przesłanek z art. 77 § 1 kodeksu karnego i nie poddał w tym zakresie prawidłowej analizie i ocenie całego materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania.

W orzeczeniu sądu odwoławczego całkowicie został pominięty, zawarty w opinii biegłego wniosek, iż proces resocjalizacyjny Przemysława Ł. w warunkach zakładu karnego nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną.

Jak podkreślił Prokurator Generalny, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu pominął zarówno okoliczności popełnienia przez skazanego przypisanej mu zbrodni zakwalifikowanej z art. 148 § 2 pkt 1 kodeksu karnego, która miała charakter brutalny i drastyczny jak również całkowity brak krytycznego do niej stosunku, niewyrażenie żalu ani skruchy i zaprzeczenie popełnieniu zarzucanych mu czynów.

Doprowadziło to do dokonania błędnej oceny prognozy kryminologiczno-społecznej dotyczącej skazanego, wynikającej z nadania nadrzędnego znaczenia głównie jednemu z elementów prognostycznych, mianowicie postawie skazanego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności.

Z tych też względów Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Artur 14.03.2024 14:04
Sąd we Wrocławiu chce wypuścić seryjnego morderce myślę że powinien ten morderca zamordować sędziego albo kogoś z rodziny sędziego wtedy może wyroki były by sprawiedliwe

Reklama