Sąd, Prokuratura i Policja działają bezwzględnie wobec sprawców, którzy zagrażają bezpieczeństwu, życiu i zdrowiu pokrzywdzonych. Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach zatrzymali, a następnie osadzili w areszcie śledczym 40-letniego stalkera. Mężczyzna kolejny raz dopuścił się gróźb karanych wobec swojej byłej partnerki, a także złamał sądowy zakaz zbliżania się do niej.
W ubiegłym roku policjanci z kęckiego komisariatu Policji pod nadzorem oświęcimskiej Prokuratury prowadzili postępowanie wobec 40-letniego mieszkańca Kęt, który przez kilka miesięcy prześladował byłą 38-letnią partnerkę. Mężczyzna groził kobiecie, nachodził ją w domu i miejscu pracy, śledził i obserwował. Sprawa zakończyła się aktem oskarżenia i trafiła do oświęcimskiego Sądu. W lutym br. sąd wydał wyrok skazujący, w którym stalker został zobowiązany również do zakazu zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną.
Niestety w połowie września br. stalker złamał sądownie orzeczony zakaz zbliżania się i kontaktowania z kobietą, a także dopuścił się wobec niej gróźb karalnych. W związku z powyższym wczoraj (24.09.) policjanci zatrzymali 40-latka i doprowadzili go przed oblicze prokuratora, a następnie sędziego, który zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Do wyznaczonego aresztu śledczego mężczyzna trafił jeszcze tego samego dnia.
Stalking to uporczywe nękanie i prześladowanie osoby, za popełnienie tego przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Źródło: małopolska policja
Napisz komentarz
Komentarze