&feature=youtu.be
„Brytyjskie" prawo jazdy straciła minionej nocy pochodząca z powiatu łukowskiego 42-latka. Mieszkająca od wielu lat w Anglii kobieta jechała fordem lewym pasem jezdni nawet przez rondo. To nie było jedyne przewinienie. Okazało się, że kierująca osobówką miała ponad promil alkoholu w organizmie. Wkrótce kobieta usłyszy zarzuty.
Dzisiejszej nocy policjanci z łukowskiej patrolówki zauważyli jadące lewym pasem jezdni auto. Osobówka ta wcześniej przejechała przez pobliskie rondo również lewym pasem. Widząc taką sytuację mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Kierująca fordem focusem 42-latka z powiatu łukowskiego mówiła funkcjonariuszom, że od wielu lat mieszka w Anglii i kilka dni temu przyjechała do rodziny w odwiedziny. Kobieta mówiła, że przyzwyczaiła się do ruchu lewostronnego i że w rodzimym kraju często zapomina o obowiązujących przepisach drogowych. Na dowód swych słów kierująca okazała policjantom wydane w Wielkiej Brytanii prawo jazdy.
Mundurowi rozmawiając z 42-latką zorientowali się, że kobieta naruszyła obowiązek prawostronnej jazdy nie tylko przez roztargnienie i zapomnienie. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że kierująca fordem 42-latka miała ponad promil alkoholu w organizmie. Kobieta już straciła „brytyjskie” prawo jazdy, wkrótce usłyszy zarzuty, a jej sprawa znajdzie finał w sądzie. Grozi jej wysoka grzywna, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Pijana jechała pod prąd. Tłumaczyła, że dopiero wróciła z Anglii [WIDEO]
- 18.09.2020 13:07
Napisz komentarz
Komentarze