Niewyobrażalna tragedia. W lesie koło Środy Wielkopolskiej znaleziono ciało młodej policjantki i jej synka. Wszystko wskazuje na to, że doszło to rozszerzonego samobójstwa.
Jak informują media, zwłoki 30-letniej matki i jej 9-letniego synka znaleziono we wtorek - poszukiwania prowadzono po tym, gdy nie stawiła się do pracy. Wszystko wskazuje na to, że policjantka najpierw zastrzeliła dziecko, następnie siebie.
Kobieta pracowała w policji od 6 lat. Na co dzień pełniła służbę w Swarzędzu, była lubiana i cieszyła się dobrą opinią przełożonych. Przyczyną desperacji 30-latki prawdopodobnie były problemy osobiste.
Policjantka zabrała syna do lasu i tam go zastrzeliła. Potem sama się zabiła
- 16.09.2020 19:29
Napisz komentarz
Komentarze