Ukrywał dla kolegi 1,5 kg amfetaminy. Okazało się, że jego laska podbiera towar

Policjanci z Lęborka zatrzymali dwóch mężczyzn za posiadanie 1,5 kilograma amfetaminy. 37-latek w wersalce przechowywał środki odurzające, które należały do jego znajomego. Obaj usłyszeli zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, za to przestępstwo grozi nawet 10 lat więzienia. W sprawę zamieszkana była również 31-latka z Lęborka, przy której znaleziono około grama amfetaminy. Kobiecie za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku w piątek zatrzymali trzy osoby za posiadanie amfetaminy. W trakcie przeszukania mieszkania 37-latka funkcjonariusze ujawnili w wersalce ponad 1,5 kilograma amfetaminy, którą przechowywał tam na prośbę znajomego. Narkotyki zawinięte były w foliową reklamówkę. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Ten sam zarzut usłyszał również 36-letni lęborczanin, który był właścicielem narkotyków. Wobec niego na wniosek prokuratora sąd zastosował dodatkowo 3 miesiące aresztu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie i grozi im kara 10 lat więzienia.

W całą historię uwikłana była też 31-letnia mieszkanka Lęborka, przy której funkcjonariusze znaleźli jedną gramową porcję amfetaminy. Jak stwierdziła kobieta, ukradła ją 36-latkowi, z którym się spotyka. Teraz za posiadanie narkotyków grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.