Rosyjski sztangista Alexander Sedykh doznał fatalnej kontuzji podczas próby wykonania przysiadu z 400-kilogramowym obciążeniem. Siłacz przegrał pojedynek z ogromnym ciężarem, doznając przy tym złamania obu kolan.
Fatalny w skutkach wypadek miał miejsce podczas Mistrzostw Europy World Raw Powerlifting Federation, które odbywały się niedaleko Moskwy. Sedykh podjął się próby przysiadu ze sztangą obciążoną łącznie 400 kilogramami. Na nagraniu wideo widać jak siłacz przez kilka sekund walczy z ciężarem, a następnie próbuje wykonać przysiad.
Niestety, jego organizm nie wytrzymał tej próby. Podczas przysiadu słychać cichy trzask łamiących się kolan, a Sedykh osuwa się na ziemię. Asekurujący go mężczyźni przejmują sztangę, ale sportowiec doznaje poważnego urazu złamania obu kolan oraz zerwania mięśni czworogłowych ud.
Po operacji Rosjanina czeka żmudna rehabilitacja. Jak wyznał dziennikarzom, zalecenia lekarzy mówią, że przez najbliższe dwa miesiące będzie musiał leżeć i nie ruszać nogami. Po tym czasie ma na nowo nauczyć się chodzić (uwaga! drastyczne wideo).
&feature=emb_title
piątek, 22 listopada 2024 12:49
Napisz komentarz
Komentarze