W ręce wolskich policjantów z wydziału kryminalnego wpadł 61-letni mężczyzna podejrzany o posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych. W piwnicy w słoikach zamiast przetworów miał niemalże 300 gramów kokainy i mefedronu. Podejrzany tłumaczył, że narkotyki znalazł na śmietniku. Podejrzany usłyszał zarzut i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z wolskiej komendy z wydziału kryminalnego posiadali informację, że na terenie dzielnicy mężczyzna może posiadać narkotyki. Zorganizowali działania i skontrolowali lokal. W trakcie przeszukania piwnicy policjanci znaleźli znaczną ilość kokainy w ilości ponad 170 gramów oraz mefedronu w ilości ponad 100 gramów, zabezpieczyli również wagę elektroniczną do porcjowania narkotyków oraz pieniądze.
61-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dalsze czynności z zatrzymanym wykonywali policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu wolskiej komendy. Okazało się, że mężczyzna miał już konflikt z prawem i siedmiokrotnie przebywał w zakładzie karnym. Podejrzany usłyszał zarzut za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowej. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Źródło: stołeczna policja
Napisz komentarz
Komentarze