Młodzi plantatorzy wpadli w policyjną zasadzkę. Dorwali ich, gdy przyjechali podlać rośliny

Policjanci z Łęcznej zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich. Uprawa należała do dwóch mieszkańców powiatu lubartowskiego w wieku 20 i 21-lat, którzy wpadli w ręce funkcjonariuszy podczas jej doglądania. Łącznie z nielegalnej uprawy policjanci zabezpieczyli 58 sadzonek i 200 gramów suszu marihuany.

Wczoraj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej bazując na informacjach własnych pojechali w rejon gminy Siedliszcze, gdzie dwaj młodzi mężczyźni mieli założyć uprawę konopi indyjskich. Na miejscu zastali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21-lat, którzy przyjechali podlewać rośliny. Młodzi mieszkańcy powiatu lubartowskiego zostali zatrzymani przez łęczyńskich funkcjonariuszy.

W miejscu uprawy policjanci ujawnili i łącznie zabezpieczyli 58 sadzonek konopi indyjskich innych niż włókniste w końcowej fazie wzrostu oraz susz roślinny o łącznej wadze 200 gramów. Ponadto w trakcie przeszukania mieszkań młodych „plantatorów” kryminalni ujawnili kolejne nielegalne substancje między innymi w postaci 2 sadzonek konopi we wczesnej fazie wzrostu i susz marihuany.

Obaj mężczyźni podejrzani o naruszenie przepisów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zostali zatrzymani i osadzeni w  policyjnym areszcie. Za uprawę konopi innych niż włókniste, jeżeli może ona dostarczyć znacznych ilości narkotyków może grozić kara do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.