Policjanci nowosolskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Jak się okazało 35-latek miał na sumieniu więcej przewinień. Motocykl, którym się poruszał został skradziony na terytorium Niemiec, a sam mężczyzna znajdował się pod działaniem środków odurzających i posiadał przy sobie amfetaminę. Został aresztowany na trzy miesiące.
W piątek (10 lipca) przed godziną 21 nowosolscy policjanci ruchu drogowego, patrolując teren Kożuchowa, zatrzymali kierującego motocyklem, który przekroczył dozwoloną prędkość. Kierowca nie miał zapiętego kasku i zachowywał się dziwnie, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Przeprowadzili oni badanie narkotestem, co potwierdziło ich przypuszczenia, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Okazało się również, że motocykl kilka dni wcześniej został skradziony w Niemczech.
W chwili zatrzymania jednoślad miał założoną tablicę rejestracyjną pochodzącą od innego pojazdu oraz nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia. Mężczyzna tłumaczył, że dopiero zakupił motocykl i nie wiedział, że pochodzi z nielegalnego źródła. Tablice natomiast pożyczył od kolegi. W trakcie kontroli mundurowi ujawnili przy nim także amfetaminę. Nowosolanin został zatrzymany, a pojazd odholowano administracyjnie. 35-latek usłyszał już zarzut paserstwa umyślnego, jazdy pod wpływem środka odurzającego oraz posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Odpowie również za liczne wykroczenia drogowe.
Okres wakacji kojarzy się wszystkim z relaksem, wypoczynkiem i dobrą zabawą. Nie można jednak omijać „prawa” i wyznaczać swoich zasad, w szczególności na drodze. Najważniejsze jest zawsze bezpieczeństwo nasze jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Napisz komentarz
Komentarze