Policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli auto, którego kierowca przekroczył prędkość. Szybko okazało się, że 34-latek jest pod wpływem narkotyków. Jednak kierowca miał o wiele więcej na sumieniu. W jego miejscu zamieszkania kryminalni zabezpieczyli prawie 10 gramów marihuany. Teraz bytomianina czeka spotkanie z wymiarem sprawiedliwości.
Wczoraj na ul. Strzelców Bytomskich policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli kierowcę skody. Powodem była nadmierna prędkość. Uwagę mundurowych przykuło zachowanie kierowcy. 34-latek był mocno zdenerwowany oraz trzęsły mu się ręce. I jak określił policjant kontrolujący, miał ciekawą koszulkę… z wizerunkiem liści marihuany.
Narkotest już chwilę później potwierdził zainteresowania kierowcy, wykazał obecność marihuany w organizmie. Wyraźnie pobudzony mężczyzna, zapytany o to, czy przyjmował jakieś środki odurzające, stwierdził, że kilka dni temu zażywał marihuanę. Mieszkaniec Bytomia stracił prawo jazdy i zakończył jazdę, a pojazd zabezpieczyła osoba wskazana. Podczas dalszych czynności w miejscu zamieszkania kierowcy, stróże prawa zabezpieczyli 10 gramów marihuany. Teraz kierowcę skody czeka spotkanie z wymiarem sprawiedliwości. Grozi mu do 3 lat więzienia.
wtorek, 26 listopada 2024 15:08
Napisz komentarz
Komentarze