poniedziałek, 25 listopada 2024 21:12
Reklama

Wywieźli 21-latka do lasu i brutalnie bili. Chcieli, żeby przelał im 10 tysięcy złotych

Trzech mieszkańców Warszawy zostało tymczasowo aresztowanych przez sąd za pozbawienie wolności oraz usiłowanie dokonania rozboju na 21-latku. Mężczyźni są podejrzani o to, że samochodem wywieźli puławianina do lasu w Żyrzynie, a następnie bijąc go i używając gazu próbowali wymusić 10 tys. zł.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w Puławach napadło na niego trzech mężczyzn, którzy używając przemocy wywieźli go samochodem do lasu w Żyrzynie i tam pobili, żądając pieniędzy. Sprawcy mieli bić swoją ofiarę rękoma i metalowym kluczem oraz dusić i używać gazu obezwładniającego. Chcieli w ten sposób zmusić 21-latka do przelania pieniędzy na wskazany przez nich rachunek bankowy. Agresorzy żądali kwoty 10 tys. zł, której pokrzywdzony nie miał więc ostatecznie udało mu się uwolnić i uciec. Po otrzymaniu zgłoszenia, sprawą zajęli się kryminalni z Puław.

Działania policjantów doprowadziły do ustalenia personaliów napastników. Wszyscy mężczyźni to mieszkańcy Warszawy, dwóch 18-latków i 27-latek. Młodzi mężczyźni zostali zatrzymani na terenie stolicy. Byli kompletni zaskoczeni. Wszyscy usłyszeli zarzuty m.in. pozbawienia wolności 21-latka oraz usiłowania dokonania na nim rozboju.

Sąd Rejonowy w Puławach, na wniosek Policji i Prokuratury wobec wszystkich podejrzanych zastosował areszt tymczasowy. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia, natomiast za pozbawienie wolności do lat 10.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama