Za kasę z włamania kupił sobie mustanga. Znaleźli u niego narkotyki i 30 tysięcy zł

Sopoccy policjanci zatrzymali poszukiwanego 40-latka. Mieszkańca woj. mazowieckiego poszukiwali starobabiccy policjanci w związku ze sprawą włamania do domu i kradzieżą znacznej ilości gotówki. Wstępne badanie śliny kierowcy forda mustanga wykazało obecność narkotyków. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli do badań znaleziony przy nim i w wynajmowanym mieszkaniu susz roślinny oraz białą substancję.

W poniedziałek (18.05.2020 r.) przed godziną 15.00 policjanci drogówki z sopockiej komendy na ul. 3 Maja zatrzymali do kontroli kierowcę forda mustanga. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że przednie szyby boczne tego auta nie spełniają norm przejrzystości światła. Za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. W wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany na podstawie zarządzenia w celu ustalenia miejsca pobytu dla celów prawnych oraz od ponad miesiąca poszukują go funkcjonariusze z powiatu warszawskiego zachodniego w związku ze sprawą włamania do domu i kradzieżą pieniędzy. Mężczyzna od razu został zatrzymany przez sopockich policjantów i powiadomiono o tym starobabickich funkcjonariuszy.

W trakcie kontroli mundurowi ustalili też, że kierowcy zostały cofnięte uprawnienia do kierowania. Ponadto w wyniku przeszukania mustanga znaleźli w nim susz roślinny. W rozmowie 40-latek przyznał się, że wcześniej zażywał marihuanę i amfetaminę, i w wynajmowanym mieszkaniu ma więcej narkotyków. Policjanci poddali mężczyznę badaniu na zawartość narkotyków i wstępne badanie śliny potwierdziło obecność amfetaminy oraz marihuany, w związku z czym pobrano od niego krew do dalszych badań. Przy zatrzymanym policjanci znaleźli też gotówkę w kwocie kilku tysięcy złotych. Przyznał się, że pochodzi ona z włamania do domu na terenie województwa mazowieckiego. Powiedział też, że za skradzione pieniądze kupił mustanga.

Zabezpieczony przez policjantów samochód został odholowany na parking policyjny, a poszukiwanego 40-latka policjanci doprowadzili do sopockiej komendy. W wyniku dalszych działań kryminalni przeszukali wynajmowane przez niego mieszkanie w Sopocie, gdzie zabezpieczyli m.in. pochodzącą z włamania gotówkę w kwocie ponad 30 tys. zł, susz roślinny i białą substancję. Znaleziony towar został przekazany biegłemu do dalszych badań laboratoryjnych, a zabezpieczona gotówka i samochód zostały przekazane policjantom z powiatu warszawskiego zachodniego. Wczoraj też starobabiccy koledzy przejęli zatrzymanego.

Gdy tylko biegli potwierdzą obecność narkotyków, 40-latek podejrzewany o ich posiadanie oraz kierowanie pod ich wpływem usłyszy zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Kierowanie pojazdem pod ich wpływem środków odurzających to przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.