W Krynicy-Zdroju w punkcie handlowym prócz prasy sprzedawano… narkotyki. Kobiecie, która je rozprowadzała policjanci zarzucili 118 przestępstw.
30 kwietnia br. Prokuratura Rejonowa w Muszynie skierowała akt oskarżenia do sądu przeciwko 51-letniej sądeczance, która w Krynicy-Zdroju popełniła liczne przestępstwa narkotykowe. O losie kobiety niebawem zadecyduje sąd, jednak ustalenia w sprawie handlu narkotykami w uzdrowisku policjanci rozpoczęli jeszcze w roku 2019. Ich praca bazowała w zdecydowanej większości na metodach operacyjnych. To pozwoliło im ustalić kobietę, która dystrybuuje narkotyki w jednym z punktów handlowych oraz osoby, które je od niej kupują.
Efektem działań policjantów było zatrzymanie kobiety na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Gdy przeszukali jej mieszkanie, znaleźli jeszcze spore ilości narkotyków, które miały trafić do sprzedaży, a dokładnie 190 gramów marihuany i kilka amfetaminy. Kobieta została doprowadzona do prokuratury, gdzie przedstawiono jej zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków, jak również handlu nimi i uczynienia sobie z tego procederu stałego źródła dochodu.
Prokurator wystąpił również z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec kobiety środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania i 51-latka trafiła za kraty. Policjanci dotarli też do osób, które mogły zaopatrywać się u krynickiej dilerki. Część z nich potwierdziła zakup środków odurzających. Zbierając materiał dowodowy w tej sprawie kryniccy policjanci zarzucili kobiecie popełnienie 118 przestępstw narkotykowych, za które grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
W popularnym uzdrowisku narkotyki można było kupić w... kiosku
- 18.05.2020 08:52
Napisz komentarz
Komentarze