Policjanci toruńskiej komendy w jednym z mieszkań na Chełmińskim Przedmieściu odnaleźli blisko 4,5 kilograma amfetaminy i plantację ponad 120 krzaków marihuany. Podczas przeszukania policjanci natrafili również na ponad 1100 tabletek ecstasy, rewolwer, kamizelkę kuloodporną oraz urządzenia do ważenia i próżniowego pakowania narkotyków. Za kraty trafił 20-letni torunianin.
Dzisiaj (07.07) kryminalni z toruńskiej komendy wykonują czynności procesowe z udziałem 20-latka podejrzanego o złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Mężczyzna trafił do policyjnej celi w środę (05.07) wieczorem.
Zatrzymanie 20-letniego mieszkańca Torunia to efekt pracy policjantów zajmujących się przestępczością narkotykową, którzy w jednym z mieszkań na ul. Bema znaleźli blisko 4,5 kilograma amfetaminy oraz plantację marihuany.
Policjanci zabezpieczyli ponad 120 sadzonek konopi oraz profesjonalny sprzęt środki do uprawy roślin, oświetlenie i wentylatory. Zabezpieczone sadzonki były we wstępnym etapie rozwoju. Gdyby osiągnęły pełną dojrzałość to można by z nich wyprodukować ponad 2,5 kilograma gotowego narkotyku.
Oprócz tego podczas przeszukania funkcjonariusze odnaleźli ponad 1100 tabletek ecstasy, 140 gramów gotowego suszu marihuany, rewolwer na ostrą amunicję, kamizelkę kuloodporną a także urządzenia do ważenia i próżniowego pakowania narkotyków.
Zatrzymanie 20-latka to kolejna realizacja w sprawie, która swój początek miała pod koniec czerwca tego roku. Wtedy kryminalni z toruńskiej komendy zatrzymali na ul. Łódzkiej mercedesa. Autem podróżowało dwóch mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego. 33- i 39-latek przewozili ponad 100 gramów amfetaminy. Mężczyźni trafili do policyjnej celi. Usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości substancji psychoaktywnych i wprowadzenia ich do obrotu. Sąd aresztował obydwu mężczyzn na 3 miesiące.
Los zatrzymanego 20-latka rozstrzygnie się dzisiaj. Mężczyzna usłyszy zarzuty między innymi za posiadanie znacznej ilości narkotyków, ich uprawę oraz udział w obrocie. Niewykluczone, że zatrzymany poniesie również konsekwencje za posiadanie broni palnej bez wymaganego zezwolenia. Teraz może mu grozić do 12 lat więzienia.
Kryminalni zapowiadają, że to początek sprawy i nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Źródło: Kujawsko-Pomorska Policja
Czego on nie miał w mieszkaniu! Plantacja konopi, 4,5 kg amfetaminy, rewolwer i kamizelka kuloodporna
- 07.07.2017 12:38
Napisz komentarz
Komentarze