Z narkotykami w kieszeni szli na czerwonym świetle. Zamiast przyjąć pouczenie narobili rabanu

Dwóch mężczyzn w Elblągu zostało zatrzymanych pod zarzutem posiadania narkotyków. Policjanci zauważyli ich jak przechodzili przejście „na czerwonym”. Mężczyźni byli pobudzeni i agresywni. Policjanci sprawdzili ich kieszenie. Znaleźli tam znaczne ilości marihuany i amfetaminę.

Policjanci patrolujący ulicę zauważyli dwóch mężczyzn, którzy przy ul. 12 Lutego w Elblągu przechodzili na czerwonym świetle. Cała sytuacja prawdopodobnie zakończyłaby się pouczeniem. Jednak nie w tym przypadku. Mężczyźni nie chcieli poddać się legitymowaniu. Byli agresywni i pobudzeni.

Policjanci sprawdzili ich kieszenie. Znaleźli tam woreczki, a w nich znaczne ilości marihuany i amfetaminę. Do policyjnego aresztu trafił 31-latek oraz jego 38-letni kolega. Ten ostatni niedawno opuścił zakład karny. Był tam 7 lat za kradzieże i włamania. Obydwaj podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Wobec 31-latka sąd zastosował areszt tymczasowy na 3 miesiące. To on miał znaczne ilości marihuany i amfetaminy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec drugiego z mężczyzn prokurator zastosował dozór. On z kolei miał niewielkie ilości amfetaminy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W sumie do policyjnego magazynu trafiło 65 gramów marihuany i blisko gram amfetaminy oraz elektroniczna waga. Sprawa nie jest zamknięta. Śledczy sprawdzają skąd pochodziły zabronione substancje.