wtorek, 29 kwietnia 2025 17:14

Pijany chodził po ulicy z repliką Kałasznikowa i celował do ludzi. Potem szarpał jeszcze policjanta

W Libiążu (powiat chrzanowski) zatrzymano mężczyznę, który celował do przechodniów i przejeżdżających pojazdów przedmiotem przypominającym broń. Podczas interwencji znieważył interweniujących policjantów, a jednego z nich zaatakował, naruszając jego nietykalność cielesną.
Pijany chodził po ulicy z repliką Kałasznikowa i celował do ludzi. Potem szarpał jeszcze policjanta
Foto: archiwum

12 kwietnia br. libiąski komisariat otrzymał zgłoszenie, że zataczający się mężczyzna wyposażony w broń, chodzi po jezdni mierząc z niej do ludzi i samochodów. Zgłoszenie wyglądało poważnie, więc funkcjonariusze z użyciem sygnałów pojazdu uprzywilejowanego udali się na miejsce. Zastali tam dwóch mężczyzn spożywających alkohol, z których jeden miał plastikową zabawkę wzorowaną na popularnym karabinie „kałasznikow” i celował z niej do otoczenia.

Mężczyźni zostali wylegitymowani. Spokojniejszy z nich przyjął mandat karny, w ustawowej kwocie 100 złotych, za spożywanie alkoholu z miejscu publicznym. Drugi, 39-latek, którego dotyczyło zgłoszenie był natomiast bardzo agresywny i wulgarny wobec interweniujących policjantów. Znieważył ich słownie oraz szarpał za mundur jednego z mundurowych. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że stężenie alkoholu w jego organizmie osiągnęło poziom blisko 2,5 promila. Został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.

Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariuszy policji. Pierwsze przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Za drugie grozi kara do roku pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie jeszcze za wykroczenia związane ze spożywaniem alkoholu w miejscu publicznym oraz wbieganiem na jezdnię i zakłócaniem porządku publicznego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze