Blisko 1700 złotych stracił mieszkaniec powiatu oleckiego okradziony przez 24-latka z gminy Gołdap. Mężczyzna podczas spotkania zakrapianego alkoholem okradł współbiesiadnika, a następnie dokonał kilku płatności używając przywłaszczonej karty bankomatowej. 24-latek usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Teraz ze swojego postępowania będzie tłumaczyć się przed sądem.
Do zdarzenia doszło w nocy z 22/23 lutego br. w jednym z domów na terenie gminy Gołdap. Mieszkaniec powiatu oleckiego przyjechał w odwiedziny do rodziny. Tam spotkał kilku innych mężczyzn, z którymi razem spożywał alkohol. Nic nie zapowiadało tego, że któryś z biesiadników nadużyje gościnności gospodarza. Tak jednak się stało i mężczyzna został okradziony.
Sprawca wykorzystując fakt, iż wszyscy zasnęli ukradł portfel wraz z pieniędzmi w kwocie 1500 złotych, dokumentami i kartą bankomatową należącą do mieszkańca powiatu oleckiego. Następnie posłużył się nią kilka razy, robiąc zakupy za blisko 200 złotych. Transakcji dokonywał zbliżeniowo, co nie wymagało podawania pinu karty ani składania podpisu jej właściciela na potwierdzeniu zakupu. Po otrzymaniu zgłoszenia gołdapscy policjanci szybko ustalili, że za sprawą kradzieży stoi 24-letni mieszkaniec gminy Gołdap. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policjanci przypominają - w przypadku zagubienia bądź kradzieży karty płatniczej, należy natychmiast skontaktować się z bankiem i poprosić o jej zablokowanie. Uniemożliwi to ewentualnemu przestępcy dokonanie zakupów na nasz koszt.
Źródło: warmińsko-mazurska policja
Napisz komentarz
Komentarze