środa, 12 marca 2025 14:21

Pijany mężczyzna wtargnął do przedszkola i pobił opiekunkę. Wściekł się, bo nie wydała mu dziecka

Zielonogórscy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który będąc w stanie nietrzeźwości, chciał odebrać z przedszkola dziecko swojej partnerki i był agresywny w stosunku do nauczycielek. Mężczyzna usłyszał zarzuty karne, grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Pijany mężczyzna wtargnął do przedszkola i pobił opiekunkę. Wściekł się, bo nie wydała mu dziecka

Dyżurny komendy miejskiej otrzymał w środę (5 marca) zgłoszenie o mężczyźnie, który będąc nietrzeźwym, wszedł na teren przedszkola i w takim stanie chciał zabrać do domu dziecko swojej partnerki. Gdy opiekunki nie chciały wypuścić dziecka, mężczyzna stał się agresywny, uderzył i szarpał opiekujące się dziećmi kobiety. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci służby patrolowej, którzy zatrzymali obezwładnionego przez pracowników przedszkola mężczyznę. To znany policjantom i wcześniej notowany za inne czyny 35-latek. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci przesłuchali pokrzywdzone nauczycielki, zebrali materiał dowodowy i będą analizować przebieg zdarzenia.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut stosowania przemocy lub groźby w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do przedsięwzięcia, lub zaniechania prawnej czynności służbowej. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Zdarzenie zostało uznane za czyn o charakterze chuligańskim, dlatego kara może być wyższa i wynosić do 4,5 roku pozbawienia wolności.

Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze. Po analizie zebranego materiału dowodowego prokurator wobec 35-latka podjął decyzję o zakazie zbliżania się do osób pokrzywdzonych i budynku przedszkola.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze