We wtorek, 4 marca, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o spektakularne włamanie do salonu jubilerskiego w tym mieście. Do zdarzenia doszło w nocy 20 lutego, około godziny 2:00, na ulicy Garbary. Sprawcy, kierując rozpędzonym BMW, z impetem wjechali do wnętrza jubilera. Następnie rozbili gabloty wystawowe, zrabowali złotą biżuterię i próbowali uciec. Auto, którym sforsowali wejście, zostało jednak porzucone – zawiesiło się i uniemożliwiło dalszą jazdę.
Sprawą zajęli się policjanci z KMP w Poznaniu, którzy zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. W śledztwo włączyli się także kryminalni z KWP w Poznaniu. Szybko ustalono, że samochód, którym posłużyli się włamywacze został skradziony w połowie grudnia w Polkowicach w województwie dolnośląskim. Dwaj sprawcy, grożąc bronią napadli na kobietę. W obawie o życie oddała im kluczyli od swojego bmw, którym napastnicy uciekli.
W wyniku pracy operacyjnej policjanci wytypowali podejrzanych. Obaj to 22-latkowie z Sulechowa w województwie lubuskim, nigdy niekarani.
Wszystkie informacje oraz materiały dowodowe zostały przekazane prokuratorom z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, którzy aktywnie włączyli się w sprawę. Na podstawie tych dowodów zostały przedstawione obu zatrzymanym zarzuty. Sąd w Poznaniu na wniosek policji o Prokuratury aresztował podejrzanych.
Z ustaleń poczynionych przez policjantów wynika, że w nocy z poniedziałku na wtorek (3/4 marca) do niemal identycznego włamania doszło we Wrocławiu. Do wnętrza galerii handlowej, gdzie mieścił się jubiler wjechał samochód osobowy marki VW Golf. Sprawca usiłował zrabować biżuterię, ale w pewnym momencie wycofał się z tego zamiaru. Uciekł z miejsca samochodem, który wcześniej rozbił drzwi wejściowe.

Napisz komentarz
Komentarze