Dilerzy mieli skrytkę na narkotyki w piaskownicy. Zakopywali je w jajkach niespodziankach. Policja zwinęła ich razem z klientem

Policjanci z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI oraz Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji przeprowadzili kolejne wspólne działania przeciwko handlarzom narkotyków na Pradze Północ. Ich celem była szczegółowa kontrola podwórza i kamienicy przy ulicy Ząbkowskiej oraz zatrzymanie osób, które miały prowadzić transakcje narkotykowe pod tym adresem.

Działania operacyjne, które policjanci wykonali w tym rejonie zakończyły się zatrzymaniem 24-letniego dilera i jego 20-letniego wspólnika oraz 48-letniego mężczyzny, który kupił od nich heroinę.

Dwaj młodsi mężczyźni byli doskonale znani policjantom ze swej przestępczej działalności. Pod koniec ubiegłego roku obaj byli przez kryminalnych zatrzymani. 20-latek został wtedy objęty policyjnym dozorem, jego 24-letni kolega tymczasowo aresztowany przez sąd.

Policjanci zabezpieczyli ich telefony komórkowe oraz kilka tysięcy złotych. Następnie szczegółowo przeszukali podwórze. W piaskownicy znaleźli woreczek foliowy, w którym było ponad 40 zawiniątek z beżowym proszkiem, dwa plastikowe jajka zawierające kilkanaście zawiniątek z białą i beżową substancją, butelkę plastikową, w której ukrytych było kolejnych 18 zawiniątek z folii aluminiowej i białym proszkiem i pojemnik plastikowy zawierający 22 zawiniątka z białym proszkiem. Kolejne poporcjowane już narkotyki policjanci znaleźli w koszu na śmieci.

Oględziny w miejscu odnalezienia tych substancji wykonał policyjny technik. Zabezpieczone narkotyki zostały przewiezione do komendy przy ul. Jagiellońskiej i sprawdzone testerem. Była to heroina, marihuana, mefedron, amfetamina i kokaina.

W piątek policjanci przedstawili 48-latkowi zarzut za posiadanie heroiny. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ mundurowi doprowadzili dilera i jego wspólnika. Tam obaj usłyszeli zarzuty. Starszy mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz handlu nimi, zaś jego młodszy kolega za pomoc w handlu. Prokurator zawnioskował również do sądu o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn. Sąd ten wniosek uwzględnił.