niedziela, 24 listopada 2024 23:15
Reklama

Zanim zakopał zwłoki, zasypał je wapnem. Tajemnica morderstwa sprzed lat rozwiązana

Zanim zakopał zwłoki, zasypał je wapnem. Tajemnica morderstwa sprzed lat rozwiązana
Funkcjonariusze katowickiego CBŚP zatrzymali sprawcę zabójstwa przedsiębiorcy do którego doszło w 2000 roku na Dolnym Śląsku. 54-letni Sławomir B., usłyszał w Śląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach zarzuty zabójstwa z użyciem broni palnej. Następnie został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące przez sąd.

W 2000 roku, w Oleśnicy na Dolnym Śląsku, w tajemniczych okolicznościach zaginął Radosław S., lokalny przedsiębiorca, prowadzący drobne interesy. Rodzina zaginionego od pierwszego dnia jego zniknięcia rozpoczęła poszukiwania. Niestety,  zwłoki Radosława S. znaleziono kilka miesięcy później w sąsiedniej gminie. Mężczyzna został zamordowany przy użyciu broni palnej, a jego ciało zakopane w ziemi i przysypane wapnem. Na co dzień towarzyski, Radosław S. w sprawach swoich interesów pozostawał skryty i nieufny. Nawet członkowie najbliższej rodziny nie znali szczegółów związanych z prowadzoną przez niego działalnością, której jednym z elementów było udzielanie pożyczek na wysoki procent. Co znamienne, Radosław S., tuż przed swoim zaginięciem zrealizował w banku czek na znaczną kwotę. Pieniędzy tych nigdy nie odnaleziono. Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy w sprawie zabójstwa Radosława S. prowadziła śledztwo, które wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa umorzono w 2002 roku.

Sprawa ponownie wypłynęła w 2016 roku, kiedy policjanci katowickiego  CBŚP wraz z prokuratorem, weryfikując okoliczności ujawnione w toku śledztwa w innej sprawie, postanowił, po ponownej analizie, podjąć umorzone postępowanie. Przez następnych kilka miesięcy funkcjonariusze skrupulatnie zbierali dowody w tej sprawie, układając od początku przebieg zdarzeń. Pod uwagę wzięto również okoliczności, które pojawiły się już po umorzeniu pierwotnego śledztwa w tej sprawie. Dzięki tym ustaleniom, rzucono nowe światło na zapomnianą już zbrodnię a w oparciu o nowe fakty możliwe było wytypowanie sprawcy i przedstawienie mu zarzutu zabójstwa w związku z rozbojem.

Podejrzanym o zbrodnię jest mężczyzna z najbliższego otoczenia ofiary, pożyczający w przeszłości pieniądze od zamordowanego Radosława S. Zatrzymany po 17 latach od zbrodni, Sławomir B. ma obecnie 54 lata i zajmował się drobnym handlem w  województwie dolnośląskim. Za zarzucany czyn grozi mu surowa kara – łącznie z dożywotnim pozbawieniem wolności.

Źródło: CBŚ
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama