W minioną środę(29 stycznia) tuż przed godziną 16:00 doszło do kradzieży Fiata Fiorina z terenu Rzepina. Kierowca samochodu oddalił się od niego na chwilę celem dostarczenia zamówionej dostawy. Kiedy wrócił na parking zauważył, że pojazdu nie ma. Nie zastanawiając się ani chwili zadzwonił na policję oraz sprawdził GPS, gdzie znajduje się skradziony pojazd. Mężczyzna po sprawdzeniu udał się na drogę wylotową w stronę miejscowości Drzeńsko. Tam rozpoznając swój samochód zaczął trąbić na kierującego. Sprawca kradzieży widząc to, zatrzymał pojazd i trzymając alkohol w dłoni zaczął uciekać poboczem. Na miejscu byli już funkcjonariusze, którzy zatrzymali uciekającego mężczyznę. Okazał się nim 39-latek, który nie jest mieszkańcem powiatu. Podczas legitymowania mężczyzny mundurowi wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie blisko 1 promil alkoholu. W trakcie sprawdzania dokumentów wyszło na jaw, że ma on aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. W trakcie wykonywanych dalszych czynności wyszło, że mężczyzna dokonał również dwóch kradzieży z włamaniem do stacji benzynowych w Słubicach. Uszkadzając panele sterujące przedostawał się do wnętrza, gdzie po uszkodzeniu kasetek zabierał pozostałe tam pieniądze.
39-latek usłyszał zarzuty - kradzieży pojazdu, kradzieży z włamaniem do stacji benzynowych, złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Do wszystkiego się przyznał. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze