Miesiąc temu policjanci z komisariatu na Przymorzu odebrali zgłoszenie, że 59-latek został oszukany przez nieznanego mężczyznę.Sprawca sprzedał pokrzywdzonemu telefon, twierdząc, że jest to iPhone. W rzeczywistości telefon okazał się być wykonaną w Chinach podróbką. Oszust, aby uwiarygodnić autentyczność transakcji, posłużył się dokumentem imitującym fakturę zakupu telefonu.
Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony znalazł ogłoszenie o sprzedaży iPhone na jednym z portali. Dla bezpieczeństwa transakcji umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej na Przymorzu. Mężczyzna ten okazał 59-latkowi fakturę zakupu telefonu. Po sprawdzeniu numeru IMEI telefonu potwierdziło się też to, że iPhone jest oryginalny. Kopiujący zapłacił za telefon 5 tysięcy złotych oraz 50 euro. Wcześniej zrobił siebie jeszcze selfie ze sprzedającym. Kiedy w domu 59-latek uruchomił kupiony telefon, zwrócił uwagę na to, że oprogramowanie na telefonie nie należy do iPhone.
Po otrzymaniu tego zgłoszenia funkcjonariusze zaczęli szukać sprawcy przestępstwa. W sprawę zaangażowali się też kryminalni z komisariatu na Przymorzu. Operacyjni na podstawie zabezpieczonego zdjęcia sprawcy oraz posiadanego rozpoznania ustalili prawdziwą tożsamość oszusta. W czwartek, 30 stycznia po południu zatrzymali go na terenie jednej z miejscowości powiatu starogardzkiego. Tego samego dnia 20-latek usłyszał zarzut za popełnione oszustwo oraz posłużenie się podrobionym dokumentem. Za oszustwa grozi do 8 lat więzienia. Za użycie podrobionego dokumentu grozi do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze