czwartek, 23 stycznia 2025 23:41
Żory: 44-letnia przedszkolanka przyjechała pijana do pracy i chciała zajmować się dziećmi

Przedszkolanka przyjechała do pracy, dyrekcja wezwała policję. 44-latka była kompletnie pijana

Nieodpowiedzialnością w pracy wykazała się 44-latka, która stawiła się do pracy z ponad dwoma i pół promila alkoholu w organizmie. Kiedy dyrekcja wyczuła zapach alkoholu, niezwłocznie zadzwoniła po pomoc policji. Kobieta odpowie nie tylko za wykroczenie, ale grozi jej także odpowiedzialność karna.
Przedszkolanka przyjechała do pracy, dyrekcja wezwała policję. 44-latka była kompletnie pijana

Wczoraj około godziny 9:30 Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Żorach poinformowany został przez dyrekcję jednego z żorskich przedszkoli o pracownicy, od której wyczuwalna jest silna woń alkoholu, a jej zachowanie wskazuje, że może być nietrzeźwa.

Po przyjeździe na miejsce policyjny patrol przebadał 44-latkę na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik badania był jednoznaczny, kobieta miała go ponad 2,5 promila, stawiając się do pracy.

To jednak nie koniec historii o skrajnej nieodpowiedzialności, gdyż mundurowi ustalili, że kobieta do pracy przyjechała samochodem. Policjanci zatrzymali jej niezwłocznie prawo jazdy.

Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi jej nie tylko kara aresztu albo grzywny za stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości, ale także odpowiedzialność za kierowanie pojazdem na „podwójnym gazie”.

Szereg dodatkowych konsekwencji wymierzyć może nieodpowiedzialnej pracownicy pracodawca, w tym upomnienie, naganę, karę pieniężną, a nawet zwolnienie dyscyplinarne z pracy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze