piątek, 31 stycznia 2025 21:11

Osobówka dachowała po uderzeniu w krowę. Zwierzę wcześniej zostało przejechane przez ciężarówkę

16 stycznia wieczorem na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Rogoźnica-Kolonia doszło do dość nietypowej kolizji. Kierujący ciężarowym Volvo 46-latek najechał na… krowę, która uciekła z zagrody i wbiegła na drogę. Zwierzę następnie uderzyło w kolejne auto, doprowadzając do jego dachowania. Kierowca osobówki trafił do szpitala. Jego obrażenia nie okazały się groźne. Niestety zwierzę padło.
Osobówka dachowała po uderzeniu w krowę. Zwierzę wcześniej zostało przejechane przez ciężarówkę

Do zdarzenia doszło w czwartek, 16 stycznia około godz. 20.20 na krajowej "dwójce" w miejscowości Rogoźnica-Kolonia. Z ustaleń policjantów wynikało, że kierujący ciężarowym Volvo najechał na … krowę, która nagle wtargnęła na jezdnię. Potem zwierzę przemieściło się doprowadzając do zderzenia z Toyotą, jadącą za ciężarówką. Ta w wyniku zderzenia ze zwierzęciem dachowała. W wyniku tego zdarzenia niestety zwierzę padło.

Samochodem ciężarowym kierował 46-latek, natomiast za kierownicą osobówki siedział 64-latek. Kierujący pojazdami byli trzeźwi, co potwierdziło przeprowadzone przez mundurowych badanie. Do szpitala z obrażeniami ciała trafił 64-latek. Na szczęście jego obrażenia nie okazały się groźne i całe zdarzenia zostało zakwalifikowane jako kolizja.

W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili też właściciela „nietypowego uczestnika drogi". Mundurowi ustalili, że krowa uciekła gospodarzowi z zagrody. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę mandatami karnymi. Pamiętajmy, że za wyrządzone przez zwierzę szkody odpowiada jego właściciel.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze