środa, 15 stycznia 2025 16:39

87-latek jechał pod prąd drogą ekspresową. Tłumaczył, że pomylił zjazdy i chciał zawrócić

We wtorek, 14 stycznia po godzinie 14:00 dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierującym, jadącym pod „prąd” trasą S7. W rejonie miejscowości Mierzawa mundurowi ujawnili opisany pojazd. Mężczyzna w rozmowie z policjantami przyznał, że pomylił wjazd na trasę ekspresową i pojechał nią „pod prąd” szukając miejsca, aby zawrócić. Mundurowi zatrzymali 87-latkowi prawo jazdy, a o jego losie zadecyduje sąd.

Wczoraj po godzinie 14:00 dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że trasą ekspresową S7 pod „prąd” porusza się osobowy pojazd koloru czerwonego. Jak dodawał zgłaszający, kierujący peugeotem miał jechać w kierunku Jędrzejowa, pasem przeciwnym, niż ten nakazujący przez znaki. Na miejsce od razu ruszyli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy w rejonie miejscowości Mierzawa na zjeździe w kierunku Sędziszowa ujawnili opisany w zgłoszeniu pojazd. Za kierownicą auta znajdował się trzeźwy 88-latek, który podróżował wraz ze swoją małżonką.

Mężczyzna finalnie w rozmowie z policjantami przyznał, że pomylił wjazd na trasę ekspresową i pojechał nią „pod prąd” szukając miejsca, aby zawrócić. Mieszkaniec gminy Sędziszów jadąc swoim autem w skrajnie nieodpowiedzialny sposób, miał jak przyznał pokonać około kilometrowy odcinek trasy S7. W związku z rażącym naruszeniem przepisów w ruchu drogowym, mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze