Wczoraj po godzinie 14:00 dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że trasą ekspresową S7 pod „prąd” porusza się osobowy pojazd koloru czerwonego. Jak dodawał zgłaszający, kierujący peugeotem miał jechać w kierunku Jędrzejowa, pasem przeciwnym, niż ten nakazujący przez znaki. Na miejsce od razu ruszyli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy w rejonie miejscowości Mierzawa na zjeździe w kierunku Sędziszowa ujawnili opisany w zgłoszeniu pojazd. Za kierownicą auta znajdował się trzeźwy 88-latek, który podróżował wraz ze swoją małżonką.
Mężczyzna finalnie w rozmowie z policjantami przyznał, że pomylił wjazd na trasę ekspresową i pojechał nią „pod prąd” szukając miejsca, aby zawrócić. Mieszkaniec gminy Sędziszów jadąc swoim autem w skrajnie nieodpowiedzialny sposób, miał jak przyznał pokonać około kilometrowy odcinek trasy S7. W związku z rażącym naruszeniem przepisów w ruchu drogowym, mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze