Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie na początku czerwca, za przestępstwo, a nie za wykroczenie odpowie młody mężczyzna, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Został zatrzymany przez mrągowskich policjantów po próbie ucieczki. Teraz mężczyźnie może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (02.07.2017) przed godz. 7:00. Policjanci ruchu drogowego na ul. Młynowej w Mrągowie zauważyli pojazd marki Honda. Jego kierujący na widok radiowozu skręcił i gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej i sprawdzić, co jest powodem takiego zachowania mężczyzny. Niestety, kierujący pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się i dalej uciekał w kierunku Popowa Salęckiego. Policjanci pojechali za nim, jadąc przez Wyszembork i Szestno. Kiedy kierujący skręcił w kierunku Mrągowa, do działań włączyli się policjanci z referatu patolowo-interwencyjnego, którzy na trasie przed wjazdem do miasta ustawili posterunek blokadowy. Tam też auto zostało zatrzymane. Kierującym okazał się 22-letni mężczyzna.
W trakcie czynności policjanci zauważyli, że mężczyzna może być pod działaniem środków odurzających. Dlatego w toku dalszych czynności pobrana mu została krew i mocz do badań laboratoryjnych. Następnie młody mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia całej sprawy.
Według przepisów kodeksu karnego za kierowanie pojazdem mechanicznym pod działaniem środków odurzających grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast zgodnie z nowym przepisami, za popełnione przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej, grozić może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami:
Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełni przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Przy orzekaniu w sprawach o przestępstwa drogowe sądy będą obligatoryjnie powiadamiane o wcześniejszych ukaraniach oskarżonego za wykroczenia w ruchu drogowym oraz czy zatrzymywano mu w przeszłości prawo jazdy. Dostaną informacje na ten temat (mandaty, punkty karne itp.) z centralnej ewidencji kierowców.
Pijany lub odurzony narkotykami sprawca śmiertelnego wypadku lub powodującego ciężkie uszkodzenia ciała pójdzie do więzienia na co najmniej 2 lata. Kara nie będzie mogła zostać zawieszona.
Wydłużono termin przedawnienia wykroczenia (art. 45 §1 Kodeksu wykroczeń). W przypadku wszczęcia postępowania w sprawie o wykroczenie jego przedawnienie nastąpi po 3 latach od daty popełnienia czynu.
Kto będzie kierował samochodem, choć zabrano mu prawo jazdy decyzją administracyjną, narazi się nie tylko na karę do dwóch lat więzienia, obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.
Kto złamie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów zostanie skazany na karę nawet do 5 lat więzienia. Obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.
W Ustawie Prawo o ruchu drogowym znalazła się uszczegółowiona regulacja dotycząca poddawania kierujących pojazdami (lub innych osób, w stosunku do których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogły kierować pojazdem) rutynowemu badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub obecności środka działającego podobnie do alkoholu, np. narkotyków lub dopalaczy.
Źródło: policja warmińsko-mazurska
Nie zatrzymasz się do kontroli, popełniasz przestępstwo. On już przekonał się, jak działa nowe prawo
- 02.07.2017 13:53
Napisz komentarz
Komentarze