W miniony piątek policjanci z kraśnickiego patrolu pojechali za osobą poszukiwaną do jednego z domów na terenie gminy Kraśnik. Zamiast niego zastali jego 45-letnią partnerkę. Na tym zapewne to wszystko by się zakończyło jednak policjanci poczuli specyficzny zapach w mieszkaniu. Okazało się, że na strychu przy suficie suszyły się krzaki marihuany. Oprócz tego w mieszkaniu kobieta posiadała słoiki z suszem konopi. Na miejsce przyjechali kryminalni, którzy po zważeniu substancji zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków.
45-letnia mieszkanka gminy Kraśnik została zatrzymana, usłyszała zarzut nielegalnej uprawy konopi innych niż włókniste i wytworzenia z niej znacznej ilości narkotyku. Kobieta przyznała się tłumacząc, że sama zasiała i zebrała krzaki. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze