Kibole zapakowali się do aut razem ze "sprzętem"i jechali na ustawkę, ale nie dotarli na miejsce. Policja tylko czekała, aż się pojawią

Kilka dni temu policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Gdańsku koordynowali działania służb kryminalnych w związku z uzyskaną informacją, z której wynikało, że w tym dniu może dojść do konfrontacji siłowej pomiędzy grupami pseudokibiców. Informacja ta została przekazana policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie, którzy od razu ruszyli we wskazany rejon, aby wszystko sprawdzić. Z kolei policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród pseudokibiców monitorowali drogi do wytypowanego miejsca, w poszukiwaniu przemieszczających się większych grup pseudokibiców.

Ustalenia policjantów i szybka wymiana informacji doprowadziły do zatrzymania do kontroli drogowej dwóch pojazdów oraz wylegitymowania sześciu pseudokibiców. Kliku z nich było już wcześniej notowanych w związku z przestępczością pseudokibicowską, ale też za rozboje, zniszczenia mienia, udział w bójce i pobiciu.

Podczas kontroli pojazdów, policjanci znaleźli w nich kominiarki z oznaczeniami klubu piłkarskiego, sprzęt do sztuk walki m.in. ochraniacze na zęby i rękawice (tzw. piąstkówki).
Dobre rozpoznanie policjantów, szybka wymiana informacji i zdecydowane działania zapobiegły chuligańskiej burdzie.

Źródło: pomorska policja