sobota, 23 listopada 2024 09:07
Reklama

Przyjechał na komendę dmuchnąć, gdy upewnił się, że jest pijany, wyszedł, wsiadł do auta i odjechał

Pijany 52-latek zgłosił się na komendę, by sprawdzić swoją trzeźwość. Badanie alkomatem potwierdziło obecność alkoholu. Mimo to, po wyjściu z komendy wsiadł do samochodu i odjechał. Tuż przy komendzie zatrzymał go patrol Wydziału Ruchu Drogowego. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Przyjechał na komendę dmuchnąć, gdy upewnił się, że jest pijany, wyszedł, wsiadł do auta i odjechał

Dziś około godziny 6:30 do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu zgłosił się mężczyzna, który chciał sprawdzić swoją trzeźwość. Dyżurny komendy przeprowadził badanie alkomatem, które wykazało, że mężczyzna ma 0,86 promila alkoholu w organizmie.

Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdy nie to, że mężczyzna tuż po przeprowadzonym badaniu, wyszedł z komendy, wsiadł do swojego Nissana i odjechał. Dyżurny natychmiast powiadomił patrol Wydziału Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze zatrzymali Nissana tuż przy komendzie.

Nietrzeźwy 52-latek stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami.

Piłeś – nie jedź! Nie ważne czy wybierasz się w długą trasę, do pobliskiego sklepu czy jak w tym przypadku chcesz sprawdzić swoją trzeźwość.

Źródło: wielkopolska policja 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama