piątek, 22 listopada 2024 05:54
Reklama

Totalnie nawalony 50-latek wjechał autem w chłopaka na rowerze. Zostawił go bez pomocy i pojechał do domu

Około 3 promile alkoholu w organizmie miał 50-latek, który potrącił jadącego rowerem 14-latka. Mężczyzna po zdarzeniu uciekł. Szybko został ustalony przez policjantów z Bełżyc i zatrzymany. Okazało się, że dodatkowo posiadał prawomocny zakaz kierowania pojazdami. Mieszkańcowi powiatu lubelskiego grozi do 5 lat więzienia.
Totalnie nawalony 50-latek wjechał autem w chłopaka na rowerze. Zostawił go bez pomocy i pojechał do domu

W piątek wieczorem policjanci z komisariatu w Bełżycach zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym. Ze zgłoszenia wynikało, iż kierujący samochodem osobowym potrącił rowerzystę i uciekł. Na szczęście 14-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Na miejscu od razu skierowano policjantów z Bełżyc oraz grupę dochodzeniowo-śledczą.

Funkcjonariusze szybko namierzyli pojazd sprawcy. Jak się okazało, za spowodowaniem zdarzenia drogowego stał 50-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. W organizmie miał około 3 promili alkoholu. Dodatkowo posiadał prawomocny zakaz kierowania pojazdami. Jeepa, który jechał zdążył już wstawić do garażu.

50-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, w czasie obowiązywania zakazu poruszania się pojazdami mechanicznymi. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej. Mieszkańcowi powiatu lubelskiego grozi kara do 5 lat więzienia, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

Źródło: lubelska policja 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama