Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego śródmiejskiego komisariatu, 5 października 2024 roku, przed godziną 1:00, na ulicy Kilińskiego, zatrzymali do kontroli drogowej BMW, którego stan techniczny wzbudził ich wątpliwości. W pojeździe nie było wydechu, miał wyrwany z mocowań przedni zderzak i liczne ślady korozji. Kierujący, choć trzeźwy, zachowywał się dziwnie. Twierdził, że wraca z pracy, ale późniejszej powiedział, że jest bezrobotny. Mundurowi przeszukali go i znaleźli przy nim sporą ilość pustych woreczków z zapięciem strunowym. To wzbudziło w stróżach prawa uzasadnione przypuszczenie, że w pojeździe mogą się znajdować niedozwolone środki. Przeszukanie samochodu potwierdziło ich przypuszczenia. W schowkach oraz znajdującej się na podłodze sportowej torbie policjanci znaleźli woreczki z krystaliczną substancją oraz pistolet pneumatyczny i wagę. Mężczyzna przyznał się, że od jakiegoś czasu handluje narkotykami.
Zatrzymany 26-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych oraz odpłatnego udzielenia tych substancji, za co może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście, decyzją Sądu Rejonowego dla Łodzi -Śródmieścia w Łodzi, został on tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
Czynności w tej sprawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście w Łodzi, prowadzą śledczy z I Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Źródło: łódzka policja
Napisz komentarz
Komentarze