Po kradzieży recydywista groził ochroniarzowi nożem, a następnie szarpał się z policjantami

W minioną środę lubelscy policjanci zostali poinformowani, że w jednym ze sklepów znajdujących się na terenie Lublina, mężczyzna schował do plecaka alkohol i wyszedł za linię kas nie płacąc za produkty. Został ujęty przez ochroniarza sklepu. Mężczyzna był agresywny, szarpał i odpychał pracownika sklepu. Podczas przejścia do pokoju ochrony, sięgnął po nóź i zaczął grozić ochroniarzowi pozbawieniem życia.

Policjanci na miejscu zastali agresywnego mężczyznę, który nie wykonywał poleceń i był agresywny. W trakcie interwencji naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Mundurowi odzyskali mienie, a w trakcie przeszukania 43-latka ujawnili przy nim woreczek strunowy z białym proszkiem. Po przeprowadzonych testach okazało się, że jest to amfetamina.

Jak się okazało 43-letni mieszkaniec gminy Mełgiew jest znany policjantom. Był już notowany za kierowanie grób karalnych, znieważenie funkcjonariuszy czy też przestępstwa przeciwko mieniu. Za popełnione przestępstwa będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.