2 września wieczorem mieszkanka Rudy Śląskiej wracając do domu, wybrała z bankomatu w dzielnicy Godula pieniądze. Ten moment obserwował starszy z zatrzymanych mężczyzn i dał znać swemu kompanowi, który stał w ciemnym zaułku. Gdy kobieta przechodziła obok, sprawca zaatakował ją od tyłu, łapiąc za głowę. Używając siły, zmusił ofiarę do oddania pobranych wcześniej pieniędzy. Kobieta, której sprawca zniszczył okulary, zapamiętała tylko kilka szczegółów z jego rysopisu.
Policjanci wnikliwie analizowali każdą informację, przeglądali zapisy z kamer w pobliżu miejsca zdarzenia. Po kilku dniach typowali już mężczyzn, którzy mogli mieć związek z rozbojem. Zatrzymany 27-letni sprawca, to znany policjantom przestępca, który ma już na swoim koncie podobne czyny. Kryminalni zatrzymali także jego 28-letniego wspólnika, który odgrywał istotną rolę w tym rozboju.
Obaj zostali doprowadzeni do prokuratury, a następnie do sądu. Tam na podstawie zebranych materiałów, w tym zeznań świadków oraz nagrań z kamer monitoringu, wobec obu mężczyzn sędzia orzekł środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Podczas procesu sąd będzie brał pod uwagę wcześniej popełnione przez głównego sprawcę przestępstwa. Podejrzani będą oczekiwali teraz na proces w areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuścili, kodeks karny przewiduje karę do 12 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze